Rozmowy z przyjaciółką – Zawsze jest jakiś początek
Facet znowu puścił cię kantem. Zrozpaczona zjadasz kolejną porcję lodów, popijając trzecią szklanką mdłej od cukru coca-coli. Stop, moja droga…to nie jedyny i możliwy do realizacji scenariusz. Chyba nie chcesz totalnie się załamać i za pół roku przypominać małego hipopotama. Odłóż kolejny idiotyczny poradnik. Tak, tak ten z gatunku co znowu zrobiłam nie tak i gdzie popełniłam błąd. Nie a ...
Czytaj dalej ›