Netflix podbija kolejne kraje
Z niezwykle popularnego serwisu internetowego od dawna korzystają już Amerykanie oraz część mieszkańców Europy. Teraz nadszedł czas na Australijczyków i Nowozelandczyków, a wkrótce także Japończyków. Właściciele internetowego giganta zapowiadają dalszą ekspansję.
Ich celem jest dotarcie do odbiorców w kolejnych 200 państwach w ciągu następnych 2 lat. Oferta Netflix jest bardzo bogata i przez to atrakcyjna dla internautów na całym świecie. Mowa tu przecież o zbiorze liczącym prawie 1000 filmów i ponad 200 seriali. Jedyną „niedogodnością” wydaje się jego odpłatność.
Internauci japońscy, australijscy i nowozelandzcy muszą się jednak liczyć z tym, że oferowana im lista atrakcji będzie krótsza niż w przypadku wersji amerykańskiej. Użytkownicy z tych państw będą mieli do dyspozycji nieco ograniczoną ofertę filmową i serialową, a to z powodu odmiennych regulacji dotyczących praw autorskich.
Netflix to aktualnie największa legalna, streamingowa baza filmów on-line na świecie. Globalna liczba użytkowników szacowana jest na blisko 50 mln.