Ciekawostka na temat „50 twarzy Greya”
Dana Brunetti ujawnił, że oprócz zapowiadanej wersji bez ograniczenia wiekowego, producenci nie wykluczają możliwości zaprezentowania szerokiej publiczności również filmu przeznaczonego jedynie dla widzów dorosłych.
Tłumacząc te pogłoski, odnosi się on do ogromnego zainteresowania filmem przez fanów książki, którzy z pewnością będą zainteresowani obejrzeniem odważniejszych scen. Plan przewiduje wprowadzenie do repertuaru drugiej wersji dopiero kilka tygodni po premierze oryginalnego filmu. W mojej głowie od razu rodzi się pytanie, czy aby nie jest to nowatorski sposób, żeby na jednej produkcji zarobić podwójnie.