„Ida”
To kolejne arcydzieło polskiego kina. Tym razem ze względu na wiele aspektów – aktorów, reżysera, nagrody i klimat. Myślę, że klimat przede wszystkim.
„Ida” opowiada historię tragedii rodzinnej, która ma miejsce w powojennej Polsce. Bohaterki wyruszają w podróż by poznać kim tak naprawdę są i w jakim kierunku podążają. W te role wcieliły się Agata Kulesza i Agata Trzebuchowska. Oprócz nich, warto zwrócić uwagę na Dawida Ogrodnika, rozwijającego swoją karierę i to z rozmachem. Myślę, że właśnie obsada i reżyser (Paweł Pawlikowski) wpłynęli na tak dobry odbiór produkcji na arenie międzynarodowej. Jako Polacy, powinniśmy to docenić.