Wojna, o której nikt nie wie
„Niewidzialna wojna” jest filmem dokumentalnym, poruszającym problem przestępstw seksualnych popełnianych w szeregach amerykańskiej armii. Jak się okazuje, molestowania i gwałty są plagą, którą bardzo trudno zwalczyć.
Film opowiada historię kilku kobiet, które chcąc przysłużyć się ojczyźnie i wkroczyć w szeregi armii, spotykają się z agresją ze strony własnych kolegów. Przemocy nie da się tu uniknąć, gdyż wojsko to zamknięta organizacja, rządząca się swoimi prawami. Kobiety jeżdżą po kraju i walczą o swoją godność. Ta historia jest zdecydowanie jedną z najbardziej poruszających, które festiwal Transatlantyk 2013 zdecydował się pokazać. Zaangażowanie bohaterów jest prawdziwe, widz czuje się winny za to, że nie miał pojęcia o tych sprawach, a teraz wie, ale nadal nie może nic zrobić. To naprawdę dobry dokument, skupiający się na wybranym, stosunkowo wąskim zagadnieniu. Takie filmy pozwalają dowiedzieć się więcej i ostatecznie opowiedzieć się po jednej ze stron. Oczywiście w tym wypadku wybór jest oczywisty. Warto jednak dodać, że twórcy dają okazję do wypowiedzenia się również osobom, które tego rodzaju zachowania akceptowały = ignorowały. Obiektywny przekaz informacji, wiele faktów, a także próba zrozumienia motywów, sprawiają że film ogląda się ze szczerym zainteresowaniem.