Powrót z klasą – „Przeszłość”
Po głośnym filmie pod tytułem „Rozstanie”, nadszedł czas na kolejne wielkie dzieło wybitnego reżysera. Tym razem Asghar Farhadi przygląda się parze, która jest o krok od formalnego zakończenia swojego małżeństwa.
Były mąż (Ali Mosaffa) przyjeżdża do swojego („byłego”) domu w celu złożenia ostatecznego podpisu na papierach rozwodowych. Zgodził się pod wpływem rozmów z byłą żoną (Bérénice Bejo), ponieważ ta chce rozpocząć życie u boku innego mężczyzny. Jak się jednak okazuje byłe problemy, były mąż i byłe sprawy są niczym w porównaniu z trudnościami, które stopniowo pojawiają się na drodze bohaterów. Widz powoli odkrywa przyczyny takiego stanu rzeczy, wraz z byłym mężem poznaje coraz to poważniejsze sprawy, latami zamiatane pod dywan. Kiedy już wydaje się, że bohaterowie panują nad swoim życiem, momentalnie wszystko wywraca się do góry nogami. Chociaż film porusza poważny problem, ma wspaniałą obsadę i niepowtarzalny nastrój, to jednak czas produkcji działa na jego niekorzyść. Na końcu odczuwa się już zmęczenie i ciężar, który towarzyszy jeszcze długo po opuszczeniu kina.