Relacja z zimowego turnieju tenisa stołowego w Bobolicach
Mimo mrozu i śniegu nikt z przybyłych zawodników jak i kibiców nie mógł narzekać na ziąb czy chłód. Wręcz przeciwnie, za sprawą pingpongowej rywalizacji i emocji, które rozgrzały do czerwoności wszystkich uczestników i dopingujących licznie kibiców wszyscy na kilka godzin zapomnieliśmy o otaczającej nas aurze. Zapraszam na fotorelacje z I Zimowego Turnieju Tenisa Stołowego w Bobolicach.
Do pierwszej edycji turnieju zgłosiło się aż 23. śmiałków, którzy na 5. stołach gościnnej sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Bobolicach, postanowili zmierzyć się z innymi rywalami jak i własnymi słabościami. Po krótkim powitaniu przeprowadzono losowanie w wyniku, którego zawodnicy zostali podzieleni na grupy, w których rywalizowano systemem każdy z każdym do dwóch wygranych setów. Ślepy los rękami „sierotki” sprawił, że dwie z nich zostały natychmiast nazwane grupami śmierci, co sprawiło, że już na tym etapie z turniejem pożegnało się kilku graczy typowanych do końcowego triumfu w całej imprezie. Organizatorzy postanowili świadomie rozgrywać zawody w kategorii „open” dzięki czemu rywalizująca wraz ze starszymi młodzież szkolna poprzez pojedynki z silniejszymi i mocniejszymi graczami ma szanse podnosić swoje umiejętności a przy tym korygować na bieżąco swoje niedoskonałości. Co ciekawe w turnieju szeroko reklamowanym w całym mieście i gminie, można było obserwować pojedynki księdza z miejscowej parafii, radnego, przedstawicieli służb mundurowych, lokalnych przedsiębiorców, jak i zwykłych pasjonatów aktywnego spędzania czasu, których połączyła pasja do odbijania celuloidowej piłeczki.
Gęste sito grupowych eliminacji sprawiło, że do ćwierćfinałów (3 wygrane sety potrzebne do wyłonienia zwycięzcy) a w szczególności do półfinałów (tu wzorując się na pojedynkach rozgrywanych podczas Igrzysk Olimpijskich czy Mistrzostw Świata grano do 4. wygranych setów) dotarli już naprawdę najlepsi. Bezkonkurencyjny w całych zawodach okazał się Paweł Olejnik, który pokonał w finale Szymona Andruszkiewicza 4-0. Co warte odnotowania mieszkaniec Chmielna w całym turnieju stracił zaledwie jednego seta!!! W meczu o trzecie miejsce po pasjonującym pojedynku Radek Serowski pokonał Mieczysława Malinowskiego 4-3 mimo, że przegrywał już 0-3 w setach!!! Dla trzech najlepszych przygotowano nagrody w postaci statuetki dla zwycięzcy, medali, nagród finansowych, słodyczy i dyplomów.
W planach organizatorów jest cykliczne organizowanie kolejnych turniejów i meczów, zgłoszenie drużyny do rozgrywek pod auspicjami Polskiego Związku Tenisa Stołowego, czy też zaproszenie młodzieży i dorosłych z zaprzyjaźnionego klubu występującego w lidze szwedzkiej. W ramach propagowania tenisa stołowego zapraszamy do udziału w zajęciach odbywających się regularnie w każdą środę w godz. 18-21 w Szkole Podstawowej im. Henryka Sienkiewicza w Bobolicach młodzież szkolną, kobiety jak i wszystkich, którzy mają ochotę spędzić aktywnie w ruchu kilka godzin przy zielonym stoliku.
A już niebawem 27. lutego kolejna możliwość sprawdzenia swych sił w turnieju. Tym razem w Hali Widowiskowo-Sportowej w Bobolicach przy ul. Głowackiego 7. odbędą się Mistrzostwa Gminy pod patronatem Burmistrza Bobolic. Na 10. stołach w systemie każdy z każdym rywalizować będą dzieci, kobiety i mężczyźni. Zapowiada się fantastyczna impreza, na którą w imieniu organizatorów serdecznie zapraszam.