Co zrobimy, gdy ktoś zajmie nasze miejsce – Tożsamość
Nie jest to film science fiction. Nie spotkamy tu klonów, zmutowanych kosmitów czy czegoś w tym stylu. Jest to kino akcji w jednym z najlepszych wydań, z jakimi ostatnio miałem do czynienia.
Pewnego dnia Martin Harris doznaje wypadku. Gdy budzi się w szpitalu w Berlinie, jego cały świat ulega zmianie. Okazuje się, bowiem, że nikt nie wie, kim on jest. Nie poznaje go żona, ani współpracownicy. W dodatku Martin Harris znajduje się przy żonie i ma się dobrze. Problemem jest to, że podczas wypadku stracił wszystkie dokumenty i nie może udowodnić swoich słów.
Tożsamość jest filmem rozkręcającym się z prędkością tornada. W ten sam sposób zmiata nasze poczucie czasu, gdy zaczynamy zagłębiać się w ten film. Wciąga jak narkotyk, powala jak potężny cios od zawodowego boksera. W roli głównej możemy zobaczyć Liama Neesona, więc do oglądania moi mili.