Wojciech Smarzowski naturalistycznie o alkoholiźmie
Jeden z moich ulubionych, współczesnych, polskich reżyserów stworzy ekranizację prozy Tadeusza Pilcha – Pod Mocnym Aniołem. W Krakowie trwają już prace na planie, gdzie można dostrzec między innymi Roberta Więckiewicza.
Film Anioł, podobnie jak książka, opowie o walce człowieka z nałogiem. Determinacji, upadku, podniesieniu się. Życiu na krawędzi, człowieka dla którego jedyną podporą w tym beznadziejnym świecie jest jego kobieta. Ta miłość z wzajemnością, która w przypadku alkoholizmu i wiążących się z nim „konsekwencji” nie jest tak oczywista, dodaje mężczyźnie skrzydeł, jest jego jedyną szansą na ocalenie. Temat poruszany w polskim kinie wiele razy, wspomnę chociażby o wybitnej Pętli, Żółtym Szaliku czy Wszyscy jesteśmy Chrystusami Koterskiego. Co nowego wniesie w ten wyeksponowany już mocno temat Smarzowski (Wesele, Dom Zły, Róża)? Zapewne naturalistyczne podejście, nie obejdzie się bez zszokowania widza, który mimo obcowania z alkoholizmem na co dzień (taka jest brutalna, Polska prawda) będzie zaskoczony. Mam nadzieje, że uznany reżyser – kierując się chociażby wyżej wymienionymi klasykami – wejdzie jeszcze głębiej w psychikę „chorego” i stworzy prawdziwy, współczesny obraz alkoholika. Mając na uwadze poprzednie dokonania Pana Wojciecha i moje wielkie uznanie wobec nich, jestem nastawiony na film – przynajmniej – bardzo dobry. W obsadzie plejada polskich gwiazd – wspomniany Robert Więckiewicz, Andrzej Grabowski, Marcin Dorociński, Adam Woronowicz, Kinga Preis, Izabela Kuna, czy „ulubieńcy” reżysera – Marian Dziędziel oraz Arkadiusz Jakubik. Premiery możemy spodziewać się na początku 2014 roku.