Debiutancki krążek Pink Floyd kończy 45 lat
The Piper at the Gates of Dawn wydano 4 sierpnia 1967 roku. Cztery miesiące później z zespołem pożegnał się główny twórca albumu, a Pink Floyd musiał znaleźć nową koncepcję muzyki.
Trzech studentów architektury z Cambridge oraz początkujący malarz ze skłonnością do uzależnień – tak narodziła się legenda światowej sceny rockowej. To Syd Barret wymyślił nazwę zespołu, łącząc imiona dwóch amerykańskich bluesmanów: Pinka Andersona i Floyda Councila. Początkowo brzmiała ona zresztą Pink Floyd Sound, ale szybko zaczęto skracać. Barret odpowiada również za osiem z jedenastu piosenek wchodzących w skład The Piper… Szybko objawił swój muzyczny geniusz, podobnie szybko zakończyła się jego przygoda z chłopcami z Cambridge. Ale to już zupełnie inna historia.
The Piper… osiągnął olbrzymi sukces w Wielkiej Brytanii, przez siedem tygodni nie schodząc z listy dwudziestu najlepiej sprzedających się płyt. Mimo upływu lat, przez wielu krytyków wciąż jest uważany za najlepszy debiut. A szukając sztandarowego przykładu brytyjskiej muzyki psychodelicznej, po 45 latach, wciąż wskazujemy na wczesny Pink Floyd.