Energia atomowa powraca do Japonii
W niedzielę 1 lipca br. po raz pierwszy od zeszłorocznej katastrofy w elektrowni atomowej Fukushima został uruchomiony reaktor jądrowy.
Piątek 11-go marca 2011 r. na długo pozostanie w pamięci całego świata. Trzęsienie ziemi o sile 9 w skali Richtera wywołało gigantyczną falę tsunami, która zmiotła z powierzchni ziemi wszystko, co stało jej na drodze. Straty kataklizmu były ogromne. Zginęło co najmniej 16 tysięcy osób i na tym się nie skończyło. Klęska żywiołowa doprowadziła bowiem do awarii systemów chłodzenia, a następnie do stopienia rdzenia trzech reaktorów atomowych w elektrowni Fukushima I w Japonii. Ewakuowano około 100 tyś. osób z terenu o powierzchni 30 tyś. km2 wokół elektrowni. Pięćdziesiąt japońskich reaktorów zostało wyłączonych z użytku by poddać je niezbędnym testom bezpieczeństwa i upewnić się, że są one zdolne do użytku.
W największych miastach w Japonii całe rzesze przeciwników energii atomowej protestowało przeciwko decyzji o ponownym uruchomieniu reaktorów jądrowych. Mimo negatywnych głosów i niechęci ludzi do reaktywacji zakładu energetycznego, w niedzielę 1 lipca uruchomiono pracę trzeciego bloku energetycznego elektrowni Ohi w prowincji Fukui.