Grecy zdecydowali – Narodowa Demokracja zwycięża w wyborach parlamentarnych
W niedzielę 17 czerwca br. w Grecji, po raz drugi już w tym roku odbyły się wybory parlamentarne. Od tego głosowania zależały dalsze losy Unii Europejskiej, przesądzić miały bowiem czy Ateny pozostaną w strefie Euro.
Podczas pierwszych wyborów w tym roku, które odbyły się 6 maja, żadnej z greckich partii nie udało się stworzyć rządu. W niedzielnych wyborach główna walka toczyła się między partią konserwatywną – Nową Demokracją (ND), a Koalicją Radykalnej Lewicy (SYRIZA). Paul Ames, analityk CNN stwierdził, że „Jeśli wygra radykalna lewica, utoruje to drogę do wyjścia kraju z unii walutowej”. Wyniki z 99 proc. lokali wyborczych wskazują iż zwycięstwo odniosła ND, która zdobyła niemal 30 proc. głosów i zajmie 129 miejsc w 300-osobowym parlamencie. Prawie 27 proc. głosów zdobyła SYRIZA, uzyskując 71 miejsc w parlamencie. Socjaliści z PASOK uzyskali natomiast 12,4 proc.
– „Nadeszła godzina utworzenia rządu jedności narodowej i wyjścia z kryzysu” – ogłosiła w niedzielę przedstawicielka ND – Dora Bakajanis po wiadomości o zwycięstwie jej partii.
Mimo oczekiwań wyborców iż ND i PASOK zawiążą koalicję, która nadal będzie wdrażała program oszczędnościowy, Ewangelos Wenizelos, szef greckich socjalistów zaproponował utworzenie rządu jedności z udziałem m.in. SYRIZY. Natomiast Aleksie Cipras, przywódca Koalicji Radykalnej Lewicy, powiedział, że jego partia nie weźmie udziału w koalicji z Narodową Demokracją. Oświadczył także iż „Odwołanie pożyczek finansowych udzielonych Grecji na obecnych warunkach jest jedyną właściwą akcją. Od poniedziałku wrócimy do walki, aby osiągnąć ten cel”.
Jak twierdzi Tanosa Dokosa z ateńskiego think tanku ELIAMEP może to oznaczać, iż SYRIZA szykuje się do aktywnej opozycji.