Ruch obywatelski chce mieć wpływ na kulturę w Krakowie
W niedzielę na Uniwersytecie Ekonomicznym odbyło się spotkanie Obywateli Kultury Krakowa.
Społeczność głównie młodych ludzi zainteresowana sferą kultury w Krakowie chce debatować z samorządem o przyszłości kultury w tym mieście. Impulsem do powstania ruchu Obywateli Kultury był Kongres Kultury Polskiej odbywający się w Krakowie w 2009 r. – Największym jego osiągnięciem było powołanie tego ruchu społecznego.
Niedzielne spotkanie Obywateli Kultury odbyło się w Uniwersytecie Ekonomicznym. Wśród zaproszonych byli m.in. znany publicysta Edwin Bendyk oraz prof. Jerzy Hausner. W swoich przemówieniach podkreślali, że rozwój kultury możliwy będzie tylko wtedy, gdy powstanie dla niej odpowiednia przestrzeń publiczna, przestrzeń dla kreowania i stworzenia możliwości dla nowych inicjatyw i przedsięwzięć. Mówiono także o potrzebie zmian i unowocześnienia wielu ośrodków związanych ze światem kultury.
Podzieleni na kilka grup problemowych (dotyczących m.in. organizacji pozarządowych, instytucji kultury, festiwali, edukacji kulturalnej i działań offowych) członkowie OKK debatowali o tym, co w przygotowywanym dokumencie powinno się znaleźć.
Niezwykłe jest to, że na spotkaniu pojawiło się tak dużo młodych z nieprawdopodobnie pozytywną energią. To ludzie, którym chce się przyglądać wszelkim strategiom i wizjom, rozmawiać o nich. Padło wiele ciekawych propozycji, np. jak w porę rozpoznawać talenty artystów, jak je właściwie wykorzystywać albo jak rozlewać różnorodną działalność kulturalną ze Starego Miasta i Kazimierza na inne dzielnice. Oczywiście w dialogu z ich mieszkańcami, by obecni byli w tych miejscach artyści i kuratorzy, by kluczem kultury odkrywać na nowo pozornie znane miejsca.
Inicjatorów OKK cieszy przede wszystkim, że w ogóle udało się rozpocząć dyskusję.- Myślenie obywatelskie w kulturze jest bardzo ważne. Mamy nadzieję, że ta praca merytoryczna przyniesie dobre rozwiązania. Chodzi o to, żeby o kulturze miasta mogli też współdecydować jego mieszkańcy.