Emocje rządzą światem
Koniec rządów bezwzględnych ludzi. Dziś rządzi głowa i serce.
Według psychologa biznesu Jacka Santorskiego ¾ polskich firm ma strukturę podobną do XVII wiecznego folwarku. Obowiązuje, tam hierachia i panuje despotyczny model przywództwa. Menedżerowie sprawują władzę poprzez wyznaczanie targetów i wymuszanie ich realizacji. Dyktatorzy narażają firmę na straty, bo pracownicy pod despotycznymi szefami nie są zdolni, ani chętni do efektywnej pracy. Brak empatii i umiejętności tworzenia dobrych relacji z innymi prowadzi do porażki nie tylko menedżerów. Według psychologa Daniela Golemana, o sukcesie życiowym i zawodowym każdego z nas decydują zdolności takie jak: samoświadomość, samodyscyplina i empatia. Goleman nazwał je Inteligencją Emocjonalną (IE). Rola intelektu w naszym życiu jest znacznie mniejsza niż nam się wydaje. Warte wyjaśnienia jest w tym miejscu, czym jest Inteligencja Emocjonalna. Na pewno to kombinacja trzech czynników:
-Samoświadomosci (wiary we własne możliwości, rozumienia swoich stanów uczuciowych i tego jak wpływają na nas i otoczenie)
-Empatii( Zdolności do spojrzenia na sprawy z perspektywy drugiego człowieka)
-Samoregulacji( Kontroli swoich emocji)
-Motywacji (Przejmowania inicjatywy i doskonaleniu się na drodze ku wytyczonemu celowi)
-Efektywności społecznej ( Dobrego panowania nad emocjami w kontaktach z innymi i dokładnego rozpoznawania sytuacji społecznych i powiązań; także utrzymywania dobrych kontaktów z innymi i wykorzystywania tych umiejętności w życiu zawodowym i osobistym).
Dopiero teraz zdaliśmy sobie sprawę, że zdolności intelektualne pracownika nie są takie ważne. „Gwiazdy”, czyli ci najlepsi są wybitni w trzech dziedzinach: pod względem:
– wiedzy i ilorazu inteligencji
– w zakresie wiedzy technicznej z którą mają do czynienia
– w dziedzinie inteligencji emocjonalnej
Nie zawsze jednak ten kto ma lepszy poziom inteligencji emocjonalnej jest lepszym pracownikiem niż osoba o wysokim poziomie IQ, ale czasy ignorowania emocji jako niemających znaczenia dla biznesu minęły. Szef o niskim poziomie IE naraża firmę na ogromne straty.
Istnieje zależność między poziomem IE w pracy, a wydajnością i skutecznością firmy. Niski iloraz IE u lidera może sprawić, iż biznes będzie przynosić straty , bo pracownicy nie będą chętni do wydajnej pracy. Za to wybitni liderzy potrafią wytworzyć w firmie wspaniałą atmosferę, która tworzy pewien rezonans, wyzwalając u ludzi najlepsze cechy. Wybitni liderzy wiedzą, iż poziom IE to nie wszystko. Potrzebują również udanych związków z ludźmi i ważnego życiowego celu. Kobiety i mężczyźni z reguły różnią się w rozwoju poszczególnych składników IE, ale u najlepszych przywódców te różnice płciowe w rozwoju składników IE zanikają i wyrównują się.
ŻEBY BYĆ DOBRYM LIDEREM TRZEBA MIEĆ IE POZBAWIONĄ PŁCI. Ważne też podkreślenia, iż system edukacji popełnia potworny błąd – struktura szczebli i osiągnięć w systemie szkolnictwa nie odwzorowuje procesu według którego rozwija się i uczy ludzki mózg. Zdolność do poznawania zależy od emocji. Np. nadmierny rozwój intelektu ogranicza zdolność skupiania uwagi. Ważne aby poziom rozwoju intelektualnego i emocjonalnego przebiegał równomiernie. W USA w niektórych szkołach wdraża się specjalne programy wykorzystujące wyniki badań dotyczące psychologii społecznej i inteligencji emocjonalnej. Sposób takiego programu jest dostosowany do mózgu dziecka.
Doświadczenia dzieci „odciskają się” automatycznie w budowie ich mózgu. IE najlepiej wykształcać u dzieci. Ale w wieku dorosłym też nie jest za późno. Samo życie wciąż nam dostarcza okazji do ćwiczeń.