17. kolejka PlusLigi
W hicie 17. kolejki PlusLigi mężczyzn Jastrzębski Węgiel podejmował ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Mimo powrotu po kontuzji najważniejszych graczy w ofensywie jastrzębian, Michała Łaski i Zbigniewa Bartmana, ZAKSA wygrała 3:0. Osłabieni goście grali między innymi bez Samika i Antoina Rouziera. MVP spotkania został Michał Ruciak, który swoimi niesamowitymi zagrywkami rozbił zespół gospodarzy. Warto wspomnieć o nowej fryzurze Zbigniewa Bartmana, która zaskoczyła wielu kibiców.
Czwarta w tabeli Delecta Bydgoszcz podejmowała Resovie. Pojedynek po niezwykle zaciętym boju zakończył się wynikiem 3:2. W dwóch ostatnich partiach rzeszowianie byli w dołku, zawodził zwykle skuteczny w zagrywce jak i w ataku Grozer. Również środkowy Piotr Nowakowski w tym meczu był cieniem samego siebie. Natomiast Delecta zagrała bardzo odważnie, walczyła o każdą piłkę i co najważniejsze skutecznie. Kluczem do zwycięstwa Delecty była bardzo dobra zagrywka oraz niezawodny Stephane Antiga, który był najlepszym zawodnikiem na boisku. Zdobył najwięcej punktów (25) oraz zgarnął statuetkę MVP – wyróżnienie dla najlepszego zawodnika meczu.
Kolejnym mecz, który odbył się w 17. kolejce to pojedynek Indykpol AZS Olsztyn z pretendentem do kolejnego tytułu Mistrza Polski, PGE Skrą Bełchatów. Goście jak zapowiadali wcześniej przyjechali do Olsztyna po całą pulę czyli 3 punkty i bez większych problemów udało się to. Indykpol walczył ambitnie i dzielnie do samego końca. Pierwszy set zdecydowanie wygrała PGE Skra. W drugiej partii trener Nawrocki dowolnie rotował składem czego następstwem była porażka bełchatowian. Jednak przez kolejne dwa sety to Skra dyktowała warunki na bosku i ostatecznie wygrała cały mecz 3:1. MVP spotkania został Michał Winiarski.
W pozostałych spotkaniach AZS Politechnika Warszawska pokonała 3:2 AZS Tytan Częstochowa, a Fart Kielce pokonał 3:1 Lotos Trefl Gdańsk.