Pogrzeb malutkiej Madzi z Sosnowca
15.02.2012 r. godzina 15:00. Pogrzeb Madzi rozpoczął się mszą żałobną w kościele św. Jana Rzemieślnika przy Alei Mireckiego w Sosnowcu. Po mszy świętej,ceremonia została przeniesiona na tamtejszy cmentarz parafialny przy ul. Smutnej.
Madzia Waśniewska zmarła w wyniku nieszczęśliwego wypadku – uderzając główką o próg podłogi. Matka dziewczynki po odegraniu przedstawienia pt: ”Porwano mi dziecko” – przyznała, że nikt tego dziecko jednak nie porwał, a ona sama w panice zakopała zwłoki w pobliskim Sosnowieckim parku.
Kobieta została oskarżona o nieumyślne spowodowanie śmierci dziewczynki i zatrzymana w areszcie śledczym. Dnia 13 lutego 2012 roku, złożyła w prokuraturze wniosek o przepustkę, by uczestniczyć w pogrzebie córeczki.
Bliscy Katarzyny W. byli zaskoczeni jej decyzją, przekonani, że pojawienie się matki dziewczynki na uroczystości pożegnalnej, zaburzy cały spokój pochówku. By przekonać się jak wielka jest nienawiść mieszkańców Sosnowca do Katarzyny, wystarczy udać się na miejsce, w którym znaleziono ciało Madzi i przeczytać wszystkie kartki i transparenty dotyczące matki dziewczynki.
Będziemy o Tobie pamiętać, Madziu…